Poszedłem na kurs podstawowy… i zostałem „na stałe”. W pierwszym swoim sezonie byłem na 5 wyjazdach zagranicznych ze Skytrekking - 2 razy Włochy, Słowenia, Francja, Maroko. Każdy był nieco inny, ale łączyło je jedno - były wszytskie świetne 🙂
Piotr i Beata to przede wszystkim bardzo zaangażowane osoby które wkładają we wszystko mnóstwo serca. Jeśli w ofercie szkolenia czy wyjazdu jest coś napisane, to Piotr nie tylko wszystko zrealizuje, ale zazwyczaj ogarnie coś ponadprogramowo. Gdy nie było w danej miejscówce pogody, zdarzało się że jechaliśmy za warunem nawet kilkaset km (a na stronie Piotr deklaruje dojazd w inne mieisce do 150 km). W praktyce, nadrzędnym celem Piotra i Beaty jest to, aby wszyscy uczestnicy byli w pełni zadowoleni. Profesjonalizm, pasja, zaangażowanie i genialna atmosfera. W dzień lata się nad włoskimi miasteczkami, a wieczorami - biesiaduje się w lokalnych winnicach z fantastycznymi ludźmi. Jeśli ktoś zastanawia się czy wchodzić w paralotniarstwo, radzę rzucić wszystko i zapisać się na najbliższy kurs u Piotra 😉
